JEDZIEMY NA HEL!
11:52:00
Witajcie kochani w kolejnym wakacyjnym wpisie! Tym razem zabieram Was na przepiękny i słoneczny Hel, który miałam okazję zobaczyć po raz kolejny! Jak sami widzicie, tego dnia pogoda spisała się idealnie! Zrobiłam dużo zdjęć, więc bez przedłużania, zapraszam Was dalej :)
Na Hel postanowiliśmy pojechać w czwartek, 10 sierpnia. Z racji tego, że z Władysławowa jest to dobra godzinka jazdy pociągiem, udaliśmy się na dworzec około godziny 12, od razu po zjedzeniu śniadania i ogarnięciu się. Jak już wspominałam, tego dnia było bardzo duszno i słonecznie, przez co podróż zatłoczonym pociągiem nie należała niestety do najprzyjemniejszych.
Po dotarciu na miejsce, poszliśmy na rybę do polecanej przez Pati restauracji, a następnie udaliśmy się w stronę Cyplu Helskiego. W drodze mogliśmy zobaczyć pozostałości obiektów Obrony Wybrzeża.
Zakochańce! ♥ |
Nasi przewodnicy haha :) |
Aaa, uwielbiam Hel i wcale nie dziwię się, że każdego dnia przyjeżdżają tu takie tłumy aby zwiedzać! My zobaczyliśmy również port, jak i helską promenadę. Niestety nie mieliśmy wystarczająco dużo czasu, aby wpaść jeszcze do fokarium, ale nic straconego. W końcu już tam kiedyś byłam :)
7 komentarze
Kurka a ja jeszcze nigdy nie byłem :(
OdpowiedzUsuń"ogarnięciu się"? - potocyzm . Jednak podoba mi się, ze w końcu dodałaś więcej zdjęć . Jest co oglądać! Są piękne.
OdpowiedzUsuńCo z tego? Nie piszę na blogu rozprawek :)
UsuńDziękuję, miło :)
Nie miałam jeszcze okazji odwiedzić tego miasta.
OdpowiedzUsuńhttp://emiliamatyska.blogspot.com/
Ja z Helem mam niemiłe wspomnienia, głównie przez godziny spędzone na zajęciach terenowych na studiach! :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wpadniesz również do mnie!
www.spiked-soul.pl
Elwira Charmuszko
Hel to piękne miejsce- miałam okazję być na nim 2 lata temu i wspominam tę podróż fantastycznie. Przepiękne zdjęcia :) Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do mnie: http://karolinazygmunt.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńHel jest przepiękny i bardzo historyczny :) Aż chciałabym tam wrócić :) Dzięki za te zdjęcia!
OdpowiedzUsuń