MY HAIR CARE

21:47:00


Witajcie kochani! Przychodzę dziś z postem, którego jeszcze nie było na blogu, mianowicie z wpisem dotyczącym mojej codziennej pielęgnacji włosów. Lubię tego typu wpisy czy filmiki na YouTube, dlatego sama postanowiłam zrobić coś podobnego.


Moje włosy są z natury raczej suche, pomimo tego, że nigdy ich nie farbowałam, rozjaśniałam ani nic w tym rodzaju. Od kiedy pamiętam bardzo mnie to denerwowało. Nawet gdy je wyprostowałam i ułożyłam, one i tak po kilku godzinach wykręcały się na wszystkie możliwe strony. Która to zna? ☺ Stosowałam różne szampony i odżywki, ale żaden produkt nie był na tyle dobry, abym była zadowolona z jego działania. W końcu znalazłam! Chciałabym pokazać Wam kosmetyki, które pomogły mi w końcu okiełznać moje włosy. 

Zacznę od produktu, który dostałam od mojej cioci na Boże Narodzenie. Jest to maska odbudowująca. Ma na celu wzmocnienie i wygładzenie włosów oraz nadanie im zdrowego połysku, czyli wszystko to, czego potrzebuję. Moja ciocia jest fryzjerką i obcina mnie od dzieciństwa, więc idealnie trafiła z prezentem. Mimo małego opakowania produkt jest naprawdę wydajny. Dodatkowo maska ma fajną konsystencję i pięknie pachnie! Jeśli chodzi o stosowanie, przyznam się szczerze, że często zapominam ją nałożyć lub po prostu nie mam czasu, ale staram się korzystać z niej 1/2 razy w tygodniu. Niestety, z tego co wiem, jest dostępna do kupienia chyba tylko w salonach fryzjerskich.


Kolejnym produktem również jest maska, tym razem firmy Kallos. Używam jej mniej więcej od roku i jestem bardzo zadowolona z efektów. Ze względu na podobne działanie stosuję ją na zmianę z poprzednią. Ta również odbudowuje strukturę włosów, odżywia i chroni. Może ją kojarzycie, bo nie raz wspominałam już o niej na blogu. Polecam bardzo! Ja postawiłam akurat na maskę z keratyną, dzięki której moje włosy nie puszą się, są miękkie, lśniące i łatwe do rozczesania, a po wysuszeniu można nawet powiedzieć, że ją proste ☺ Macie szeroką gamę masek, w zależności od rodzaju włosów. Kupicie je m.in w takich drogeriach jak Hebe czy Natura, ale dostępne są również online, na stronie cocolity lub ezebry ☺


O kolejnym produkcie nie będę się za bardzo rozpisywać, bo domyślam się, że większość z Was miała okazję wypróbować odżywkę w takiej formie. Dajcie znać, jeśli się mylę ☺ Tej używam po każdym myciu włosów i lubię ją za to, że ułatwia rozczesywanie. 


Ostatni produkt to jedwab firmy BIOSILK. Mówiąc szczerze, ostatnio czytałam w Internecie dużo opinii na jego temat i pomimo tego, że większość była negatywna, ja go polecam. Stosuję go od kilku lat i naprawdę zdziwiłam się tymi stwierdzeniami. Ale cóż, o gustach się nie dyskutuje☺ Według mnie produkt dobrze się spisuję, ułatwia rozczesanie i nadaje włosom blasku ☺


To już wszystko na dziś. Mam nadzieję, że wpis Wam się spodobał. Dajcie znać w komentarzu, czy stosujecie któryś z produktów i jak według Was się sprawdza. Trzymajcie się kochani i do napisania, buziaki! ☺ 

You Might Also Like

11 komentarze

  1. Osobiście mam masakrycznie suche 😑😭

    OdpowiedzUsuń
  2. Kallos idealnie nadaje się do tworzenia masek emolientowych, humektantowych i innych, w połączeniu z różnymi składnikami :D

    http://luxwell99.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne kosmetyki do włosów :)
    Obserwuje .

    OdpowiedzUsuń
  4. Przydał by mi się taki produkt do włosów ponieważ są bardzo zniszczone. Super post! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny pomysł na wpis kochana ♥️ Wykonany wspaniałe, widać, że zadbałaś o wszystko bo zdjęcia są boskie 😃

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam tą maskę na włosy, tę niebieską, ale średnio byłam zadowolona, raczej mi nic nie dawała. Ostatecznie nie zużyłam całej, przeterminowała się i ją wyrzuciłam :D

    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/04/anatomia-skandalu-sarah-vaughan.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedwab chętnie bym przetestowala :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Maske tę z firmy Kallos też używam i jestem zadowolona. Zaciekawiła mnie ta maska od co dostałaś od cioci. Muszę zapytać o nią moją fryzjerkę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam biosilk, korzystam już pare ładnych lat:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Używam biosilk'u do zabezpieczania końcówek i sprawdza się u mnie rewelacyjnie od lat :)

    OdpowiedzUsuń